Pizzeria u Miriam. Obsługiwał nas Miriam, wąsaty z sztucznym cycem shemale. Gluś się nawet zaprzyjaźnił.
Próba nawiązania konwersacji:
Kieszonkowa wersja Tanduay:
Chłopaki w rozterce przed podróżą:
Nasz środek transportu:
W wypożyczalni motorów:
Kilka widoczków z wycieczek:
Ojciec Wergiliusz ….
co by tu zjeść ????
może banana
I na koniec dla Muminków z 2010 roku z Filipin – utęskniony widok:
CZEść))Robaczki,widzę że świetnie wam idzie podróżowanie.Jak na razie całość można podsumować jak na filmie „REJS”,do pizzy najlepiej jak zauważyłam pasuje RUM))odkaża i utrzymuje poziom luksusu))
Sebastian z zawiniętą szmatą czy reklamówką))na wiszącym mośćie—–ekipa białasów w tarapatach,buziaczki
…no tak… kuuuuukuuuuuuuuuurrrrrrrrrrrrryyyyyyyyyyyykuuuuuuuuuu pamiętam do dzisiaj…