Witek już nie wytrzymuje i zagrzewa nas do boju – za dwa dni w tym kilkadziesiąt godzin w podróży dotrzemy do Rangunu gdzie raczej nie będzie chłodno. Mam szczerą nadzieję, że nie będziemy musieli używać naszych puchówek i zimowych czapek. Chociaż kto wie jak to będzie w górach Szan…
Anka
Previous PostNo i zaczęło się. ..pierwszy lot odwołany. ..jedziemy pociągiem ;-)
Next PostJeszcze tylko 5 dni i wsiąkniemy w to miasto
Strona wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie wyrażasz zgodę na zapisanie cookie na Twoim komputerze, telefonie lub tablecie, w sposób określony w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej. RozumiemWięcej...
Privacy & Cookies Policy
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
No faktycznie. Nie zazdroszcze wam, bo w Niemchech fajnie slonecznie i zlota jesien!