Więcej fotek znajdziecie na Google w albumie Brazylia 2018 – Amazonka
To była bezkonkurencyjna podróż ! Jakie szczęście, że wpadłam na ten pomysł. Może do Manaus mieliśmy trochę daleko ale naprawdę przygoda zajefajna. Wygląda to tak : docieracie do Manaus, kupujecie sobie bilet do Tabatingi na łódź cargo, która przewozi towary i ludzi i macie przed sobą 7 dni płynięcia statkiem przez Amazonkę. W cenie macie miejsce na hamak oraz wyżywienie, oczywiście możecie sobie na bogato wykupić jedną z sześciu kajut ale uwierzcie mi – nie chcielibyście w niej spać 🙂
Póki co 6 nocy płynęliśmy z 400 innymi osobami na pokładzie. Pierwszy raz łódź zatrzymała się po 3 dobach i zrzuciła trochę balastu w postaci indyków i innych wiktuałów. Dzień na łodzi wygląda tak:
- 6 rano pobudka, którą robi Pan Gwizdek i wszyscy grzecznie udają się na śniadanie
- 13 obiad – zwykle kurczak z ryżem
- 17 kolacja – zwykle ryż z kurczakiem
Poza tym cały dzień macie wolny i możecie do woli leżąc w hamaku
- spać
- słuchać muzyki
- spać
- czytać książkę
- spać
- rozmawiać z sąsiadką
A jak Wam się to wszystko znudzi to możecie spacerować albo się rozciągać albo rozmawiać z innymi pasażerami o ile znacie portugalski albo hiszpański! My oczywiście nie znamy lecz mieliśmy szczęście poznać Johna , który symultanicznie rozmawiał w czterech językach.