Skip to main content

Nie uwierzycie ! Już dwa tygodnie temu przygotowałam nasze rzeczy do wstępnego pakowania. Nigdy tego nie robiłam, bo właściwie zawsze pakuję się w noc poprzedzającą wyjazd a tu taka zmiana. Zmiana jednak ważna, bo chciałam zobaczyć ile faktycznie rzeczy będziemy nieść przez 3 miesiące na trekkingu w Nowej Zelandii. Objętościowo nie wygląda źle a wagowo ? Wagowo , no właśnie wagowo ? Pożyczyłam kuchenną wagę od szwagierki i wesoło sobie zaczęłam ważyć każdą rzecz z osobna. I wyszło mi, że bez jedzenia mamy mieć na plecach: Krzysiek 8 kg a Anka 6,7 kg, więc właściwie niemało. No zobaczymy jak nam pójdzie ten spacerek przez 1500 km. pozdrawiam Anka ps. Na fotce nie ma jeszcze elektroniki, apteczki i kosmetyków ale są mniej więcej policzone.