Skip to main content

Ne, he tym razem nie Makar ale Xepa z Jędrkiem nie polecieli. No cóż w zeszłym roku w Gdańsku było to sami i Gluś z Xepą nie tylko mieli problemy z wylotem ale i z powrotem do kraju. Napiszę tak – nie stawiałabym na nasze lotniska jesienną porą. Gdańsk i Kraków są kompletnie zamglone. Nie Makar?

Anka

2 komentarze

  • Judka pisze:

    Pociagiem tez jakos dojedziecie 😉 Troszeczke wam to dluzej zajmie, ale dzien w Birmie chyba wam wystarczy, bo podroz powrotna pociagiem tez dlugo trwa 😉

  • Tomek pisze:

    Ciekaw czy mi coś odwołają. Do zobaczenia za 10 dni 🙂